Zanim poznamy zasadę biorytmów i aparaturę do ich badania, warto zainteresować się zegarem biologicznym, bardzo istotnym w naszym życiu (rys. 27). Jest on podstawą naszej egzystencji, a jego prawom podlega cała przyroda.
Wiosna rodzi życie, lato rządzi dojrzewaniem, zakończenie wegetacji następuje w jesieni, zimą przyroda odpoczywa i cykl zaczyna się na nowo. Jesteśmy mikrocząsteczką przyrody, podlegając tym samym prawom co cały kosmos. Leszek Tulik rozróżnia w podanym przez siebie zegarze biologicznym następujące okresy w ciągu doby:
Między godzinami 1 a 3 wątroba pracuje maksymalnie, gdy w tym czasie bardzo słabo działa jelito cienkie, otrzymując wówczas najmniejszy dopływ energii.
Od godziny 3 do 5 maksymalnie pracują płuca i z tego też powodu należy spać przy otwartych oknach lub mieszkaniu przewietrzonym, ponieważ wówczas następuje największa wymiana tlenowa. W tym czasie najmniej energii ma pęcherz moczowy, a gdy jest chory, występują komplikacje.
W godzinach od 5 do 7 maksymalną energię przejawia okrężnica, która dąży do usunięcia wszelkich fizycznych, psychicznych i umysłowych obciążeń. Następuje oczyszczenie nie tylko organizmu, lecz umysłu i ducha i nie trzeba będzie stosować środków przeczyszczających. Te prowadzą jelita do „lenistwa” oraz niszczą w organizmie magnez. Usuwając toksyny z organizmu podnosi się bardzo zdolności percepcyjne. W tym czasie minimalną pracę przejawiają nerki, dlatego trzeba je wspomagać wahadłami-emitorami.
Leave a reply